wtorek, 1 maja 2012

Najlepszy był Kasparov

Spory na szachowe.pl dotyczące najlepszego szachisty wszechczasów skusiły mnie do wygłoszenia swojej opinii na ten temat. Oczywiście w dyskusji o tym kto jest najlepszy każdy będzie miał swojego faworyta i nigdy nie dojdziemy do consensusu. 

Wybitnych szachistów było, jest i będzie wielu. Ciężko nazwać najlepszym kogoś, kto jeszcze gra, więc walka o bycie najlepszym toczy się głównie między tymi, którzy już nie grają (głównie dlatego, że pokazali już pełnię swoich szachowych możliwości). Z przeszłości łatwo jest "szastać" nazwiskami kandydatów do objęcia tronu: Jose Raul Capablanka, Paul Morphy,"kombinacje poprawne i moje" Michaiła Tala, "gdy gram czarnym wygrywam, bo jestem Czigorin", "Searching for Bobby Fisher", błąkający się po Syberii Spassky, wspaniały, ale zamęczony w 1984 Karpov i "Internetowy robiący wszystko sam" Kasparov. Ale jak tu dokonać wyboru?!

Wybór jest ciężki, ale ja stawiam na Kasparova. Symbol szachów podobnie jak Fisher i Spassky tak i Karpov z Kasparovem swoimi meczami o Mistrzostwo Świata zainteresowali szachami cały świat. Wybór jak dla mnie mógł paść tylko na niego, bo:

1.
Najwyższy ranking ELO w historii należy do Kasparova! 2851 oczek do dziś pozostaje niepobitym rekordem. Wszak Carlsen jest już całkiem blisko to trzeba nadmienić, że jest to... uczeń Kasparova.

2.
Najlepszy debiutant na liście ELO.2595! Ranking dla wielu arcymistrzów nie do osiągnięcia, dla Kasparova to jednak ranking wejściowy. To osiągnięcie również do dziś nie zostało pobite.

3.
 Mistrz Świata w Szachach... przez 15 lat. Mistrzostwo Świata osiągało wielu, ale niewielu potrafiło się na pozycji numeru jeden szachów utrzymać takdługo, jak zrobił to Kasparov.

4. 
Wygrywał i remisował z szachowymi silnikami! To właśnie on był wyznacznikiem, czy maszyna przerosła człowieka, czy jeszcze nie. Zbieg okoliczności, ale marketingowo bardzo istotny.

5.
Nerwy ze stali. Jak inaczej wytłumaczyć serię remisów przy stanie 1:5 w meczu o Mistrzostwo Świata z Karpovem? Come back Kasparova okazał się skuteczny i mecz przerwano, ale jeśli wierzyć opiniom ekspertów prawdopodobnie pokonałby wyczerpanego już Karpova. Rok później Kasparov już wygrał... w wieku 22 lat!

6. Sieje postrach do dzisiaj, chociaż już nie gra aktywnie, to mimo szachowej emerytury wciąż swoim rankingiem zajmowałby 3 miejsce na świecie, w meczach pokazowych dalej pokazuje, że pamięta jak chodzą pionki. Zajął się jednak trenowaniem i to przyniosło efekt, wychowanek Kasparova jest na czele rankingu i to właśnie on jest najbliżej pobicia jego historycznego rankingu.

Dla mnie to wystarcza, by to właśnie Kasparova nazwać najlepszym szachistą wszechczasów.

2 komentarze:

  1. Ja w zyciu nie podejme sie oceny ktory byl lepszy
    Bo i jak to ocenic?

    Ale napewno na papierze - kasparov bije wszystkich

    Ale mysle ze na szachownicy - juz nie byloby tak kolorowa :0

    hajdzik

    OdpowiedzUsuń
  2. Największa różnica miedzy 1 a 2 zawodnikiem była za czasów Fischera(rank. elo).
    Elo 2785 Fischera znaczy około 2900 teraz .

    OdpowiedzUsuń